Bania taxi Sosnowiec
„Piłeś nie jedź” – pamiętasz o tej zasadzie po kilku głębszych? Jeśli tak, wykazujesz się mądrością i odpowiedzialnością. Niestety, przyjechałeś autem, którym musisz dysponować od rana, więc zostawienie go na parkingu nie wchodzi w rachubę. Przydałby się prywatny szofer… Jeżeli mieszkasz w Sosnowcu, przyjedzie on na miejsce po Twoim jednym telefonie! Dowiedz się, jak działa Bania Taxi.
Ty pijesz my jedziemy
Komu z nas nie zdarzyła się podobna sytuacja? Spotkanie po latach, degustacja domowych nalewek, symboliczne piwko do meczu u znajomych… Niestety, ale nawet niewielka ilość spożytego alkoholu dyskwalifikuje Cię jako kierowcę. Nie masz możliwości zostać na noc, musisz jechać do domu. Wiadomo jednak, że nie wsiądziesz za kółko pod wpływem. Co w takim razie zrobić?
Odpowiedzi dostarcza serwis pokielichu.pl. Nasi nocni kierowcy przyjeżdżają pod wskazany przez Ciebie adres – wystarczy jeden telefon. Mówisz, dokąd mamy odstawić Cię wraz z samochodem, nawet jeśli jesteś – co tu dużo mówić – na bani. Usługa typu night driver jest w pełni niezobowiązująca i dyskretna. Nie musisz wchodzić w usługi abonamentowe, wynajmować kierowcy na stałe, uiszczać wysokich opłat. Tanie odprowadzanie to nasza specjalność, o czym mogą się przekonać każdej nocy kierowcy w Sosnowcu.
Bania Taksi do Twojej dyspozycji w Sosnowcu
Wynajęcie kierowcy wcale nie okazuje się tak drogie, jak myślisz. Usługa jest banalnie prosta i szczególnie potrzebna, gdy masz wypite, a pora wracać do domu lub hotelu. Nie zostawiaj samochodu z dala od miejsca noclegu, miej go pod ręką, jednocześnie wybierając najrozsądniejszą możliwą opcję – nocnych kierowców od odprowadzania auta.
Wręczasz nam kluczyki, a my jedziemy prosto pod wskazany adres. Nie zadajemy Ci zbędnych pytań, nie obwozimy po całej okolicy. Z takim zapleczem powiedzenie „drink and drive” nabiera nowego, oryginalnego znaczenia. Ty pijesz, my jedziemy. Ty podjeżdżasz na imprezę swoim autem, my Cię odwozimy, wraz z samochodem. Proste, prawda? W takim razie, zanim zadzwonisz, pora na kolejny toast!